Na ostatnim spotkaniu rozmawiałyśmy o książce izraelskiej pisarki, dziennikarki i scenarzystki Ayelet Gundar-Goshen pt. "Budząc lwy". Jest to kolejna pozycja z Serii z Żurawiem Wydawnictwa Uniwersytetu Jagiellońskiego, na którą zdecydowanie warto zwrócić uwagę.
Ejtan, zdolny neurochirurg, po zmianie pracy próbuje odnaleźć się w nowym miejscu. Zdawać by się mogło, że nie powinien mieć z tym większych problemów - jest już cenionym specjalistą, ma idealną żonę i dwoje dzieci, którzy dają mu oparcie. Pewnej nocy potrąca człowieka. I ucieka z miejsca wypadku. To zdarzenie i jego konsekwencje odmieni jego życie na zawsze. Następnego dnia w jego domu zjawia się Sirkit - z portfelem Ejtana znalezionym na miejscu wypadku...
Powieść ta wzbudziła w nas wiele różnych emocji i myśli - o samotności, o dylematach moralnych, o problemie uchodźców, o życiu w kłamstwie i jego konsekwencjach, o następstwach podejmowanych decyzji, o kruchości życia. A co najważniejsze chyba - kazała stanąć twarzą w twarz z prawdą, iż nikt w pełni nie zna nawet samego siebie. Mamy zazwyczaj o sobie dobre zdanie, jest to jednak bardzo kruche, gdyż w sytuacjach granicznych wszystko staje się względne.
Otwartym jest pytanie, co zrobilibyśmy na miejscu głównego bohatera. Pozostaje jedynie wierzyć, iż nasza decyzja byłaby właściwa...
Gorąco polecamy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz