Na sierpniowym spotkaniu, dyskutowaliśmy o książce " Kiedy ptaki powrócą"-Fernando Aramburu
Historia w formie pamiętnika opowiada rok z życia Toni’ego-
mężczyzny w średnim wieku, nauczyciela, ojca, rozwodnika. To ma być jego
ostatni rok życia…
12 miesięcy, 12 części, 365 dni historii przeplatanej
sarkazmem, humorem, filozoficznymi przemyśleniami. Główny bohater wprowadza nas
w swoje życie, zarówno przeszłe jak i teraźniejsze. Każdy rozdział zawiera wspomnienie
konkretnego momentu z życia jak i aktualne. Gdyby nie cięty język głównego
bohatera, czasami komiczny sposób przestawiania sytuacji i osób, książka
mogłaby być tą jedną z cegieł, których nie mamy ochoty czytać.
Dziwić może postawa głównego bohatera uchodzi za
zgorzkniałego, wiecznie narzekającego malkontenta, nie mając do tego zbytnio powodów.
Jak sam mówi cieszy się dobrym zdrowiem, przyzwoitymi zarobkami i łatwością w
osiąganiu spokoju. Praca nauczyciela sprawia mu jako taką przyjemność, a mimo
to nie docenia życia. Do tego stopnia, że wraz z przyjacielem postanowili dać
sobie ostatni rok życia.
Na duży plus książki zasługuje klimat stworzony przez
autora. Piękny portret Madrytu, a dokładnie dzielnicy Guindalera, która zdaniem
bohatera jest jeszcze nienawiedzoną przez turystów.
Podsumowując książka zasługuje na uznanie. Wszechobecny sarkazm
nadaje książki świeżości i lekkości. Ciekawie opisani głowni bohaterowie i cała
historia sprawia, że można odnaleźć w tej książce cząstkę siebie. Jedyny mały
minusik to ilość stron i wszechobecne filozoficzne wstawki, które mogą znudzić
odbiorcę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz