Odrobinę opóźnione marcowe spotkanie Klubu Książki poświęcone było powieści "Kolej podziemna" Colsona Whiteheada. Jej główną bohaterką jest Cora, przedstawicielka trzeciego pokolenia niewolników na plantacji bawełny. To jej dramatyczną drogę do wymarzonej wolności śledzimy przez kilka południowych stanów Ameryki Północnej.
Autor do napisania tej książki przygotowywał się kilkanaście lat i praca ta została doceniona Nagrodą Pulitzera oraz wieloma entuzjastycznymi recenzjami. Przystępny i obrazowy język, a także kompozycja i sposób prowadzenia historii sprawia, iż czyta się ją łatwo i szybko. Co nie znaczy jednak, iż jest to lektura lekka w treści. Ogrom okrucieństwa wszelkiego rodzaju, jaki znajdujemy na kartach książki, poraża. I każe się zastanowić, książka ta bowiem nie jest tylko opowieścią o losach niewolników z plantacji bawełny - jest to opowieść w dużej mierze uniwersalna, którą odnieść możemy do wielu innych sytuacji i zdarzeń.
Po lekturze zostało z nami jedno pytanie, na które nie znalazłyśmy satysfakcjonującej odpowiedzi:
Jak to się dzieje, że jeden człowiek patrzy na drugiego i myśli sobie: on jest głupszy, nie ma rozumu, trzeba nim porządzić, bo sam sobie nie poradzi. Jak to się dzieje...?
Zachęcamy do lektury.
Na następnym spotkaniu rozmawiać będziemy o książce "Żona tygrysa" autorstwa T. Obrecht.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz