Od 24 do 30 września obchodzimy Tydzień Zakazanych Książek. Tegoroczna edycja przebiega pod hasłem "Nasze prawo do czytania".
Idea Tygodnia Zakazanych Książek wywodzi się ze Stanów Zjednoczonych. Jej początki sięgają roku 1982, kiedy to w odpowiedzi na próby ograniczania dostępu do wybranych tytułów w różnych instytucjach publicznych postanowiono uwrażliwić odbiorców na znaczenie wolności intelektualnej i niebezpieczeństwo, jakie niesie jej ograniczanie.
Tegoroczna edycja ma na celu zwrócenie uwagi na cenzurę prewencyjną, której często nie jesteśmy świadomi, a która wyraża się na przykład w określonej polityce wydawniczej czy księgarskiej. Koalicja Tygodnia Zakazanych Książek (www.bannedbooksweek.org) wskazuje, iż podstawą wolnego społeczeństwa jest prawo do dostępu, wartościowania i wyrażania szerokiego wachlarza idei. Utrudnianie dostępu do książek i informacji odbiera nam to prawo i zwiększa podziały w społeczeństwach, których dotyczy.
Jak co roku my też przyłączamy się do akcji. Czekają na Was wybrane pozycje, o których ktoś kiedyś pomyślał, że mogą być groźne - z powodów czasami zupełnie absurdalnych. Zapraszamy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz