czwartek, 20 kwietnia 2023

Cudze słowa- Wit Szostak

 


"Zawsze i wszędzie tworzą nas cudze słowa, chyba nimi jesteśmy czy też się stajemy. A może nie ma własnych słów, może wszystkie są cudze?"

W książce Wita Szostaka poznajemy głównego bohatera-Benedykta przez pryzmat siedmiorga ludzi. Mamy tutaj historię ojca, który tęskni za swoim synem, którego już nie ma. Na kartach książki wylewa swój smutek i ból oraz przyznaje się do popełniania błędów, które mogły spowodować oddalenie się syna od rodziny. Mamy również historię jego wykładowcy z krakowskiej uczelni. Profesor maluje postać wybitnego filozofa, który może stać się w przyszłości świetnym naukowcem. Jednak Benedykt postanawia pójść w zupełnie inna stronę, co w profesorze wzbudza smutek. Historia Szymona i Magdy, to historia opowiadająca o miłości, przyjaźni, stracie i tęsknocie. W historii Jana poznajemy Benedykta jako wielkiego filozofa, Jan postanawia poznać Benedykta i tym samym zostaje wplątany w historię o Isoli- restauracji, a zarazem wielkiego marzenia głównego bohatera. Historia Weroniki, to historia o krótkiej lecz głębokiej miłości. Ostatnią historią jest opowieść tajemniczego Jakubka, chociaż przez większość książki wydaje się, że nie wnosi nic konkretnego, to koniec jest wielce zaskakujący.

Poprzez tych siedem osób maluje się obraz wielkiego filozofa, człowieka obytego wręcz światowego, który przyciąga do siebie ludzi jak magnes. Benedykt to osoba wycofana, trzymająca się raczej w cieniu niż na świeczniku, mająca swoje problemy, z którymi nie koniecznie umiał sobie poradzić, co wpłynęło na jego dorosłe życie. Jednak podczas spotkania bardziej naszego głównego bohatera opisaliśmy mianem megalomana, mitoman, wampira energetycznego, człowieka, który dla swojej korzyści nie cofnie się przed wykorzystaniem drugiego człowieka.

Na duży plus tej książki przemawia jej język i budowa postaci. Każda z opisujących postaci ma swój styl i charakterystyczny język, poprzez który możemy jeszcze bardziej wczuć się w te postacie. Dodatkową zaletą tej książki jest również cała gama emocji: gniew, ból, radość, szczęście, smutek, która pomaga nam zrozumieć stosunek postaci do Benedykta. To co jednak wzbudziło niechęć w tej książce to mocno filozoficzny charakter wręcz w pewnym momencie niezrozumiałość czytanego tekstu. Dla początkującego czytelnika może być wręcz zniechęcający do dalszej lektury.

Oto kilka opinii z naszego spotkania:

-język każdej z postaci idealnie oddaje charakter,

-książka ciekawa, ale nie rewelacyjna,

-pokazuje zawiłości ludzkich emocji,

-gdyby nie spotkanie, sama nie sięgnęłabym po tę książkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz