Październikowe spotkanie DKK spędziłyśmy na rozmowie o książce Jeleny Czyżowej pt. "Czas kobiet". Ta niewielka, zaledwie 200-stronicowa powieść stała się zalążkiem wielowątkowej dyskusji.
"Czas kobiet" opowiada o losach Antoniny - pracownicy jednej z socjalistycznych fabryk Leningradu lat 60. XX wieku. Antonina zachodzi w ciążę z przypadkowo poznanym mężczyzną. Rodzi córkę, którą wychować pomagają jej trzy starsze kobiety. Ojciec dziewczynki jest w jej życiu nieobecny, a jego los jest nieznany. Ta męska nieobecność jest pewną cechą charakterystyczną w powojennym Związku Radzieckim, wyraźnie wyziera z kart książki, choć jednocześnie nie jest jej centrum. Jej centrum są kobiety - zmuszone do samotności, do znalezienia sposobu na pokonanie piętrzących się trudności, próbujące przetrwać za wszelką cenę.
Bohaterkom powieści - tym pięciu kobietom - wbrew wszystkiemu udaje się stworzyć nieformalną rodzinę przepełnioną wzajemnym wsparciem i miłością. Zdane tylko na siebie znajdują siłę, by zmierzyć się z losem, by walczyć, by przetrwać.
Poniżej kilka z opinii:
Ściska w gardle, serce drży, łzy cisną się do oczu. To niby banalne słowa, ale wzruszenie autentyczne.
Liryczna opowieść o sile przetrwania, wsparcia, miłości.
Czytałam z wielkim sentymentem, przywołała wspomnienia mojego dzieciństwa.
Ciepła, optymistyczna w swym smutku; o miłości do drugiego człowieka, o sile empatii; o tym, że człowiek nie powinien być sam, a otoczony przyjaciółmi.
Krótka w formie, bogata w treści.
Gorąco polecamy!
super
OdpowiedzUsuń