środa, 9 września 2020

"Błoto słodsze niż miód. Głosy komunistycznej Albanii" M. Rejmer - DKK

okładka

Wrześniowe spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki poświęcone było reportażowi Małgorzaty Rejmer "Błoto słodsze niż miód. Głosy komunistycznej Albanii". Po świetnie przyjętym "Bukareszcie" (polecam!) autorka postanowiła opisać losy Albanii z czasów dyktatury Envera Hoxhy.

To, co uderzyło nas najbardziej, to że mimo bliskości geograficznej Albanii tak niewiele o niej wiemy; że mimo ponad 40 lat dyktatury wiedza o niej jest tak skąpa nawet dzisiaj.

Książkę tę czyta się niełatwo ze względu na ogrom emocji, które budzi. Osobiste dramaty opisywane bezpośrednio przez bohaterów porażają brutalnością, bezsensem, okrucieństwem; budzą lęk i przekraczają wszelkie granice wyobraźni. Zabieg oddania głosu tym, którzy doświadczyli okrucieństwa dyktatury Envera Hoxhy sprawia, że dociera ono do nas ze zwielokrotnioną siłą. Pośród tych dramatów jednak zdarzają się i głosy tęsknoty za czasem minionym, głosy chwalące zmarłego przywódcę i wyrażające się o nim pochlebnie, co każe zadać odwieczne pytanie: jak? jak to możliwe, by jeden człowiek był w stanie tak zmanipulować całe społeczeństwo, że nie dość, iż zbudował potężny aparat represji, w którym nawet najbliższym nie można było ufać, to i wiele lat po swej śmierci dalej znajduje uznanie. Jak? 

Współczesna Albania dalej boryka się z wieloma problemami i rozczarowaniem obecną sytuacją, choć są one jedynie sygnalizowane przez autorkę. Pokonanie 40 lat traumy najwyraźniej zajmie czas kilku pokoleniom.

A za podsumowanie niech nam posłuży ostatni akapit z książki:

Pamiętaj, nie ma co płakać. Trzeba się cieszyć, że możemy jeść, śmiać się i rozmawiać. Teraz wreszcie żyjemy, tym jednym krótkim życiem.

(Błoto słodsze niż miód. Głosy komunistycznej Albanii / M. Rejmer, Wołowiec 2018, str. 332)

Na kolejnym spotkaniu rozmawiać będziemy o książce "Euforia" L. King.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz