Tradycyjnie z początkiem miesiąca aktualności z obrad naszego Dyskusyjnego Klubu Książki. Tym razem przedmiotem spotkania była książka pt. "Zaziemie" J.Šrámkovej - młodej czeskiej autorki, która już za swój powieściowy debiut doceniona została nagrodą Jiřího Ortena w 2008r. "Zaziemie", kolejna książka w jej dorobku, wzbudziła wiele emocji wśród naszych Klubowiczów.
O szczegółach opowie Marysia:
Czym
jest Zaziemie? Tym właśnie pytaniem rozpoczęliśmy nasze grudniowe
spotkanie. Czemu właśnie w ten sposób? Ponieważ tym razem
mierzyliśmy się z książką Jany Šramkovej
o takim właśnie tytule.
O
czym jest „Zaziemie”? Nie sposób odpowiedzieć na to pytanie, bo
jak się okazało, dla każdego klubowicza o czymś innym. Sama
lektura wywołała skrajnie sprzeczne opinie i emocje. Od zachwytu,
przez obojętność aż do dezaprobaty.
Jedni
zachwycali się pięknem i subtelnością silnie zmetaforyzowanego
strumienia świadomości, innych męczył natłok urywanych zdań i
nagłych przeskoków myśli.
Część
z nas była poruszona dogłębnością i szczerością wyznań
głównej bohaterki, niektórzy czuli się zniesmaczeni zbytnim
ekshibicjonizmem.
Różne
punkty widzenia, różne oczekiwania i doświadczenia odbiorców, a
książka jedna – przepełniona emocjami, bardzo osobista, pisana
subtelnym językiem pełnym metafor.
To
historia żałoby po śmierci ukochanej babci. Bohaterka jest młodą,
bardzo wrażliwą kobietą, która wraz z odejściem nestorki traci
poczucie bezpieczeństwa, nie czuje się jeszcze gotowa by całkowicie
wejść w dorosłość i stać się oparciem dla innych, tak jak
babcia była ostoją dla jej świata. Źródłem ocalenia stają się
wspomnienia z dzieciństwa spędzonego w domku w Mỳcie, które
tworzą najbardziej intymną wewnętrzną przestrzeń – przestrzeń
mityczną – to między innymi one pomogą bohaterce odnajdywać
poczucie bezpieczeństwa w sobie samej i stać się jak babcia Noemi.
Uwaga:
Książkę należy czytać powoli.
Za miesiąc - "Sieroce pociągi" autorstwa Ch.Baker - Kline.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz